Nałęczów słynnie ze źródlanej wody oraz uzdrowiska, po terenie którego powoli spacerują kuracjusze między zabiegami. Otwarte pozostaje zatem pytanie, czy można w nim spędzić weekend pełen przeżyć i atrakcji godnych prawdziwego Łowcy Wrażeń.

Na wstępie od razu muszę zaznaczyć, że Nałęczów nie jest miejscem, w którym na każdym rogu będą czekały na nas ekstremalne doznania. No chyba, że za takie traktujemy wypicie wody wprost z ujścia źródła w plastikowym kubeczku. Jenka brak zgiełku atrakcji wychodzi w tym przypadku na dobre! Dzięki temu w mieście obecna jest unikalna atmosfera spokoju i relaksu. Jest to idealne miejsce na spędzenie weekendu i regenerację zarówno fizyczną jak i duchową. Poniżej zamieszczamy subiektywną listę najciekawszych aktywności w Nałęczowie, zawierającą między innymi dancing wieczorową porą, spanie w domku na drzewie czy kąpiel w „kisielu”.

 

1. Spacer po Parku Zdrojowym

Park Zdrojowy stworzony przez Stanisława Małachowskiego jest głównym punktem miasta. W jego centralnym punkcie znajduje się Pałac Małachowskiego, który mieści w swoich ścianach zabytkowe sanatorium. Możemy być pewni, że już od wczesnych godzin przedpołudniowych w parku spotkamy grupki kuracjuszy przemieszczających się pomiędzy zabiegami. Od godziny 8:30 park powoli się zaludnia. Związane jest to z końcem pory śniadaniowej w okolicznych hotelach i sanatoriach. Nie zabiera to mu jednak uroku.

W parku ulokowane są polecane w przewodnikach punkty – Pijalnia Czekolady, Basen Atrium oraz Pałacyk z wieczornymi dancingami 🙂

Wokół parku wytyczone są trasy do nordic walking lub jak kto woli biegania (jedno kilometrowa, trzy kilometrowa oraz cztery i pół kilometrowa).  Zdecydowanie polecam odwiedzić park o 7 rano, jeszcze przed porą śniadaniową. Jest to idealne miejsca na rozpoczęcie dnia wybieganiem lub długim spacerem.

 

 

2. Bieg krosowy po Lassowych Wąwozach

Jak się okazało w koło Nałęczowa są fantastyczne tereny do biegania trailowego oraz jazdy na rowerze. Tego drugiego niestety nie udało się przetestować, ale kilkukilometrowa przebieżka świetnie się sprawdziła. Jeżeli chcecie zobaczyć Lassowe Wąwozy wystarczy pójść na koniec ulicy Bartosza Głowackiego lub Zygmunta Chmielewskiego. Inne ciekawe tereny leśne oraz polany znajdziecie na wzdłuż ulicy Spacerowej.

Poniżej zamieszczam mapę z przykładową trasą biegowo-spacerową.

3. Kąpiel w kisielu i masaże biczami wodnymi

Kompleks wodnego Atrium znajduje się w środkowej części Parku Zdrojowego. Zawiera 2 sauny, basen z licznymi dyszami i biczami wodnymi oraz basen z białą glinką. Sam kompleks nie jest duży i możliwe, że natkniecie się w szczycie na oczekiwanie w kolejce na wybrane dysze wodne. Jeżeli chcecie doznać uczucia kąpania się w ciepłym kisielu, to ostatnia wymieniona pozycja jest właśnie dla Was. Podobno taka kąpiel ma zbawienne oddziaływanie na skórę. Po jednej niestety nie mogę tego stwierdzić, natomiast pływanie w kisielu uznaje za zaliczone.

Bazy hotelowe często gwarantują wstęp do kompleksu Atrium w pakiecie. Jeżeli chcielibyście jednak wybrać się tam niezależnie, to godzina odmaczania kosztuje poniedziałek – piątek: 13 zł/godz; sobota, niedziela i święta: 17 zł/godz.
Koszt kąpieli w glince to 24 zł na tygodniu i 30 zł w weekendy za 30 min „przyjemności”.

4. Nocleg w domku na drzewie

Tuż na skraju Lassowych Wąwozów znajduje się unikatowe miejsce. Są to usytuowane w lesie domki w drzewach / na drzewach (w drzewach). Posiadają one duże okna i tarasy, dzięki, którym można podziwiać otaczającą przyrodę. Jeden z domków jest nawet wyposażony w saunę. Mi tym razem nie udało się spełnić dziecięcych marzeń o nocowaniu w domku na drzewie. Natomiast mam nadzieję, że wrócę w to miejsce jeszcze tą zimą.

 

5. Talerz pełen dziczyzny dla pasibrzucha

Jest jedno miejsce w Nałęczowie, które szczególnie wymaga polecenia jeżeli chodzi o doznania smakowej. Jest to Karczma Nałęczowska, która jakiś czas temu przeszła z sukcesem Kuchenne Rewolucje. Karczma specjalizuje się w kuchni myśliwskiej. Możemy spróbować w niej rogue z dzika, gulasz z daniela, bitki z sarny czy steak z jelenia. Wszystko obficie i smacznie podane.
Ceny dziczyzny plasują się w przedziale 34 – 49 zł za porcję. W przypadku gulaszu okazało się że porcja jest prawie nie do przejedzenia, więc ostrożnie z zamawianiem przystawek.

Poniżej akurat gołąbki w sosie grzybowym, które były również zadziwiająco dobre.

 

6. Mikstury na miłość, koncentrację i witalność

Nałęczów słynnie z ujść wód źródlanych. Tuż koło basenów Atrium znajduje się pijalnia wody. W ramach wejścia kosztującego 4 złote możemy dowolnie opić się wody oraz poprzebywać w otoczeniu palm i innych kuracjuszy. Warto przysłuchać się prowadzonym rozmową bo dzięki temu można się dowiedzieć czegoś więcej o kolejnej atrakcji Nałęczowa jakimi są…

 

7. Szaleństwa, nie tylko sobotniej nocy,  czyli dancingi międzypokoleniowe

W Parku Zdrojowym codziennie możemy pójść na dancing. Musimy jednak być w miarę wcześnie. Nawet nie wiecie jakie było nasze zdziwienie, gdy po powrocie z kolacji przyciągnięci tłustym bitem przebojów Sławomira, trafiliśmy na ostatnią piosenkę potańcówki. Wybiła godzina 21:30 i parkiet, który jeszcze chwilę temu był pełen szalejących kuracjuszy, całkowicie opustoszał. Swoją drogą to co przez chwilę widzieliśmy przypominało lepszą zabawę niż niejedno wesele. Zaniepokojeni podpytaliśmy DJ o zaistniała sytuację. Jak się okazało, poza sezonem imprezy trwają od 18:30 do 21:30. W sezonie jest natomiast jeszcze potańcówka między 14:00 a 18:00. Potem, krótka przerwa na kolację i kontynuacja zabawy.

 

Dla spragnionych imprezy jest jednak nadzieja. W tym samym budynku co basen znajduje się kręgielnia i bar, który wieczorem przeistacza się w klub. Towarzystwo międzypokoleniowe gwarantowane. Zapewnia to dość interesującą mieszankę imprezową.

 

Powyższe bardzo mocno pokazało mi, że młodość jest stanem umysłu. Nie wiemy, czy to te kąpiele w basenie, źródlana woda, czy może czyste powietrze nałęczowskie sprawiły wzmocnienie sił witalnych. Natomiast, życzymy wszystkim, na co dzień takiej energii i „powera” jak kuracjuszom podczas ostatniego przeboju dancingu w Parku Zdrojowym.