Badminton (inaczej kometka) to sport, który jeszcze kilka miesięcy temu kojarzył się z dzieciakami na ogródkach i Azjatami tłukącymi lotkę z jakimiś kosmicznymi prędkościami. Nawet przez chwilę nie przyszło mi do głowy, że to może być fajny sport. Wszystko zmieniło się w momencie, gdy jeden ze znajomych zaprosił mnie do gry. Teraz sam zachęcam znajomych do regularnego „paletkowania”. No ale po kolei… Zapraszamy na kurs badmintona z Łowcami wrażeń.

Co to i dla kogo?

Badminton zwany również potocznie kometką to sport dla 2 lub 4 graczy. Gra powstała… dawno temu, jak ktoś ma ochotę na trochę historii to odsyłam do internetowego źródła wszechwiedzy. W naszej ocenie to sport, którego można się na amatorskim poziomie bardzo szybko nauczyć, zasady są proste (lotka dotknie ziemi przegrywasz). Jeżeli kiedykolwiek miałeś do czynienia z tenisem lub squashem to załapiesz momentalnie. Jeżeli nie miałeś ale masz jako taką koordynację ruchową to też dasz sobie radę. Natomiast jeżeli ze sportem jesteś na bakier to będziesz musiał się na początku trochę częściej schylać po lotkę 🙂

Czego potrzeba do grania?

Tak naprawdę wystarczą Ci dwie paletki i lotka – czyli podstawowy zestaw, który można kupić w każdym supermarkecie za mniej niż 50 PLN. Oczywiście jeżeli nie chcecie tylko odbijać do siebie, a zacząć rywalizować niezbędne jest też boisko (o tym w następnym punkcie). Na każde boisko halowe wejdziecie w zwykłym obuwiu sportowym, tak więc nie musicie inwestować w specjalistyczne obuwie.

W miarę jak rosną umiejętności można pomyśleć o zmianie sprzętu na bardziej profesjonalny. Jednak proponujemy najpierw trochę pograć by wiedzieć czego oczekujemy od rakietek, czy wolimy rakiety z balansem na rączkę czy też bardziej na główkę. Każdy preferuje inny styl i dobrze jest kupić sprzęt jak już wiemy czego oczekujemy i potrzebujemy. Więcej przydatnych informacji znajdziecie tutaj.

Gdzie grać?

Wydawało by się, że w takim mieście jak Warszawa miejsc do grania w badmintona będzie mnóstwo. Niestety jak się okazuje rzeczywistość jest inna. Poniżej znajdziecie listę kilku miejsc gdzie możecie zagrać.

1.    Kahuna, Warszawa – Czerniaków, cena 60 PLN za godzinę za kort,

2.   Calypso, Warszawa – Mokotów, cena 60 PLN za godzinę z kort,

3.   OSIR Włochy, Warszawa – Włochy, boiska dostępne w wybrane dni, cena 120 PLN za godzinę,

4.  Arena Pruszków, Pruszków, wieczorami boiska oświetlone jedynie w wybrane dni, 30 PLN za godzinę,

5.   Strefa ruchu, Książenice, 30 PLN za godzinę za kort,

My ze względu na cenę i jakoś boisk, najbardziej lubimy grać w Książenicach mimo, że nie jest to centrum Warszawy.

Czy warto?

Naszym zdaniem kometka to świetny sport, dający mnóstwo przyjemności już na samym początku przygody. Żeby zacząć grać, nie trzeba mieć tak zaawansowanych umiejętności technicznych jak w tenisie, więc satysfakcja przychodzi bardzo szybko. Jeżeli myślicie, że to sport, w którym nie można się zmęczyć to zapewniam Was, że jest inaczej. Na początek warto zaczerpnąć kilku porad instruktora. My skorzystaliśmy ze wsparcia Łukasza Moreńa, wielokrotnego medalisty Mistrzostw Polski. Musimy przyznać, że warto 🙂

W następnym wpisie przy wsparciu Łukasza wprowadzimy Was nieco profesjonalniej w świat badmintona.

Jeżeli nie będziecie mieli z kim zacząć grać, odezwijcie się do nas, z chęcią umówimy się na jakieś „paletkowanie”.

[Gdzie] Wymienione wyżej hale i sale

[Kiedy] W dowolnych godzinach otwarcia obiektów

[Za ile] 30 – 120 za kort