Kontynuujemy łowieckie poznawanie jogi. Tym razem zapraszamy Was do poznania jogi nidry oraz yin jogi, dwóch dość rzadko spotykanych praktyk. Naszym przewodnikiem w tym temacie jest świetna nauczycielka jogi Kamila ze Stresoterpia.

Stresoterapia

Łowcy Wrażeń: Zajmujesz się jogą powięziową (yin joga) oraz jogą nidrą, o co w tym chodzi?

Kamila (Stresoterapia): W skrócie mówiąc joga powięziowa to bardzo spokojna forma praktyki. Co nie oznacza że łagodna. 😉 Pozycje są utrzymywane długi czas – nawet do kilkunastu minut. Dzięki temu docieramy pracą do głębszych struktur jak powięzi, stawy czy kości. Joga nidra to tradycyjna forma medytacji prowadzonej, gdzie osiągamy stan głębokiego relaksu podobnego do najgłębszej fazy snu. Pozwala to na bardzo efektywną regenerację ciała i umysłu. Osobom zainteresowanym tematem polecam lekturę moich wpisów na blogu o potędze wewnętrznej ciszy oraz o medytacji dla każdego.


Łowcy Wrażeń:  Skąd u Ciebie pasja do jogi?
Kamila (Stresoterapia):  Joga towarzyszy mi od 14 lat. Trafiłam przypadkiem szukając urozmaicenia treningów (zawsze byłam sportowym zajwkowiczem), ale zostałam świadomie. 🙂  Joga jest niezwykłą formą ruchu, która holistycznie wpływa na cały organizm. Jeśli jesteśmy za sztywni- uelastyczni ciało; jeśli za słabi- wzmocni. Nerwusów wyciszy, a leniwców- pobudzi do działania. 🙂
Praktyka jogi zmienia całe życie: uczy dbania nie tylko o równowagę na macie, ale i o balans w życiu, w relacjach.

Łowcy Wrażeń:  Czy każdy może uprawiać jogę? Jak najlepiej zacząć?
Kamila (Stresoterapia): Najlepiej wybrać się do dobrej szkoły jogi na grupę początkującą. Dzięki temu nabierzemy dobrych nawyków i podstaw do bardziej zaawansowanej praktyki. W jodze często wykraczamy poza swoją strefę komfortu, więc ważne,żeby czuć „chemię” ze swoim nauczycielem i mieć do niego zaufanie.

Stresoterapia - zdjęcie Filip Jedraszak


Łowcy Wrażeń:  Jakie wrażenie / ekstremalne przeżycie najbardziej zapadło Ci w pamięć?
Kamila (Stresoterapia)
: Haha, od 18 roku życia pracowałam w rożnych krajach jako Dive Master, prowadząc nurkowania, więc tych ekstremalnych sytuacji zdarzyło się sporo. 🙂 Jednak za najbardziej ekstremalną uznaję zeszłoroczną samotną podróż lokalnymi środkami transportu po Indiach. Jeśli szukacie adrenaliny, polecam samodzielne szukanie w środku nocy w Delhi autobusu jadącego w Himalaje: wersja tylko dla Łowców Wrażeń!


Łowcy Wrażeń: Jaką aktywność byś polecił / poleciła osobą szukającym wrażeń – łowcom wrażeń?
Kamila (Stresoterapia)
: Jak wyżej 😉


Łowcy Wrażeń: Gdy nie praktykujesz jogi o co wtedy działasz?
Kamila (Stresoterapia): Uwielbiam gotować, więć nieustannie mieszam w garnkach testując wytrzmałość kubków smakowych przyjaciół. A kiedy nie jestem na macie to biegam po lesie: nie ma dla mnie lepszego odpoczynku, niż ucieczka od cywilizacji, nawet jeśli jest to godzinny trucht po Lesie Kabackim.

 


Łowcy Wrażeń: Jakie masz marzenia?

Kamila (Stresoterapia): Moim marzeniem jest być zdrową i sprawną. Jeśli będzie obok człowiek i rodzina, których kocham, to nic mi więcej nie potrzeba. 🙂

Łowcy Wrażeń: Jeśli miałbyś zrobić coś z Łowcami Wrażeń, co by to było i dlaczego?

Kamila (Stresoterapia):  Ja jestem wiecznie głodna nowych atrakcji w życiu, więc zdam się na Wasze propozycje. Jedyna rzecz, jakiej nie zrobię to roller coaster i latanie na paralotni. Już to ćwiczyłam i wiem, że mój żołądek niestety wyrósł z tolerancji na przeciążenia. 😀

Stresoterapia - zdjęcie Filip Jedraszak

 

Dziękujemy Kamila za wprowadzenie w kolejny aspekt jogi.Zdjęcia w artykule pochodzą z portalu Facebook i zostały wykorzystane dzięki uprzejmości Stresoterapia (autorstwo zdjęć Filip Jedraszak).