To być może już ostatni moment na wieczorny spacer w blasku Świątecznych iluminacji, ponieważ tradycyjnie na początku lutego, firma Multidekor usunie świąteczne ozdoby z warszawskich ulic. Temperatura rośnie, co sprzyja wieczornym spacerom, a pięknie oświetlone, najbardziej charakterystyczne miejsca stolicy to dodatkowy pretekst do przejścia się właśnie Świątecznym Szlakiem Warszawy. My byliśmy prawie wszędzie.

Iluminacje skupiają się przede wszystkim wzdłuż Traktu Królewskiego, ale ozdobiona jest również prawa strona Warszawy. Tegoroczne instalacje osiągnęły długość ponad 20 km. Warto zacząć od Królewskich Ogrodów Światła w Wilanowie. Pokazy w Ogrodzie Wyobraźni odbywają się codziennie w godzinach 16 – 21, niestety wstęp jest płatny 10 zł.

iluminacje w łazienkach królewskich

IMG_6469

Kolejnym przystankiem powinny być Łazienki Królewskie, wypełnione świetlnymi postaciami z epoki w dworskich strojach. Naprawdę warto po zmroku przejść się Aleją Chińską od bramy przy ulicy Gagarina do Agrykoli. Tylko pamiętajcie by wyjść z parku przed 22 (inaczej zamkną was w środku i będziecie musieli szukać pana na segwayu, żeby was uwolnił). Dalej szlak prowadzi ulicą Agrykola, nad którą zawieszono mnóstwo „świetlnych hamaków”, aż do czerwonego autobusu, który ma przystanek na Placu Na Rozdrożu. Autobus „ogórek” jest ekstra, ale jak pójdziemy dalej, na skrzyżowaniu Alei Ujazdowskich i ulicy Pięknej ujrzymy coś bardzo dziwnego. Ogromnego, dumnego pawia, którego okazały pióropusz świeci się niczym karuzela w wesołym miasteczku, a ze Świętami Bożego Narodzenia nie kojarzy się w najmniejszym stopniu.

DSC_0104

Światło, nosisz je w sobie?

Jak zwykle największe wrażenie robią ulice Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście. Aż miło popatrzeć na rozświetloną, kolorową Warszawę, to zdecydowanie rzadki widok. W tym roku znacznie powiększony został obszar świątecznych dekoracji. Po raz pierwszy iluminacje pojawiły się w Alejach Jerozolimskich czy na na moście Poniatowskiego. Obwieszone żarówkami zostały też: Aleja Solidarności, most Śląsko -Dąbrowski, ulica Marszałkowska wraz z placem Konstytucji, ulica Świętokrzyska, Mokotowska, Targowa i Ząbkowska. Jak chcecie to wszystko zobaczyć to musicie się  pospieszyć. A teraz okazja tym lepsza, że wciąż jeszcze można zobaczyć ozdoby w towarzystwie śniegu. Co jest rzadkością, bo, jak wszyscy dobrze wiemy, śnieg ostatnimi laty częściej pojawia się na Wielkanoc niż na Boże Narodzenie.

IMG_0665

Naszym zdaniem

Chociaż śnieg na święta wspominają już tylko najstarsi górale, iluminacje pozwalają przynajmniej po części poczuć magię związaną z najmniej lubianą porą roku. Dziś gdy dodatkowo cała Warszawa pokryta jest warstwą białego puchu wrażenia są jeszcze silniejsze. Ubierzcie się zatem ciepło i wybierzcie się na spacer. A najlepiej zmotywujcie do tego całą rodzinę. Dla najmłodszych będą to magiczne przeżycia. Dziadkowie też z pewnością docenią Wasz pomysł.

Wszystkich hejterów świetlnych ozdób, informujemy że, jak wynika z informacji podanych przez Urząd Miasta Stołecznego Warszawy, tegoroczne iluminacje złożone są z dwukrotnie większej ilości lampek niż w ubiegłych latach, czyli około 4 milionów. Podkreślić należy, że są to energooszczędne lampki eco-led, które potrzebują 10x mniej prądu niż tradycyjne żarówki.

Zapisz

Zapisz

Zapisz