Lato w pełni, a zatem łowiecka natura pcha nas w kierunku obcowania z przyrodą i odwiedzenia urokliwych miejsc nad wodą. Na rzucone hasło jezioro blisko koło Warszawy, do głowy dla mniej wytrawnych poszukiwaczy przychodzi Zalew Zegrzyński. W dzisiejszym wpisie chcemy zaproponować kilka alternatyw do wspomnianych „Zegrzy”. Opisaliśmy jakie łowieckie atrakcje i aktywności możecie znaleźć w trzech lokalizacjach Zalesie Górne, Zalew Sulejowski, Stawy Raszyńskie.

Kto z nami wybiera się nad wodę?

ZALESIE GÓRNE (ocena Łowców Wrażeń 2/5)

Lokalizacja i dojazd

Dobry dojazd drogą szybkiego ruchu w kierunku Piaseczna ok. 40 min z Centrum Warszawy. Dla lubiących podróże bez kierownicy dojeżdża również kolejka.

Łowieckie atrakcje

Spodziewaliśmy się dużo więcej po tym miejscu. Głównym punktem przyciągającym wycieczki jest Planeta Zalesie. Okolica w koło wygląda jak nagromadzenie wszystkich możliwych nadmorskich atrakcji w jednym miejscu. Ma to zdecydowanie swój klimat. Dla żądnych wrażeń dostępne są atrakcje:

  • Parku linowego (gdy my byliśmy park świecił pustkami – zamknięta kasa, a obsługa ucinała sobie miła pogawędkę poza terenem parku)
  • Muzeum / wystawy rozmaitości
  • Pływania rowerem wodnym
  • Zjazdu na poduszkach z 10 metrowego wzniesienia
  • Tańców przy muzyce na żywo koło baru nad wodą (zespół grał już od 13:00)
  • Skoków na trampolinach
  • Wake – Wakepark Zalesie
  • Paintball

Nawet Wake nie przekonał nas do pozostania na dłużej. Co ciekawe Wake ma chyba najwyższą rurę jaką do tej pory widzieliśmy – gratulujemy samoróbki. Dodatkowo woda nie zachęca do długich kąpieli. Dla lubiących czystsze sadzawki sama Planeta Zalesie oferuje płytki basen z wodą głębinową. Wejście do Planety jest jednak płatne – 15 PLN od osoby dorosłej. W cenie mamy korzystanie z basenu oraz możliwość rozpalenia grilla…

Zdecydowanie bardziej urokliwa jest ścieżka przyrodnicza wzdłuż jeziora.  Niestety z powodu trzciny jezioro będzie mało widoczne, a jedynie będziemy mogli zobaczyć zieloną sadzawkę przy ścieżce.

Nasza ocena (2/5)

W naszej ocenie całość przypominała średniej klasy nadmorski kurort. Jeżeli nie byliście jeszcze w tym roku nad morzem we Władysławowie, a brakuje Wam specyficznego wakacyjnego klimatu odwiedźcie Planeta Zalesie. Nie tego szukaliśmy, ale za różnorodność atrakcji średniej jakości dajemy 2/5.


ZALEW SULEJOWSKI (ocena Łowców Wrażeń 4/5)

Lokalizacja i dojazd

Zalew Sulejowski nie jest najbliżej położonym zbiornikiem wodnym, gdyż leży 143 km od Centrum Warszawy. Wydawać by się mogło, że daleko jednak droga nad Zalew Zegrzyński może zająć więcej czasu, o czym dobrze wie każdy kto chociaż raz jechał w kierunku Legionowa 😉 Najlepiej dojechać samochodem, jeżeli chodzi o dojazd komunikacją to najłatwiej do Tomaszowa Mazowieckiego lub Piotrkowa Trybunalskiego i dalej jakimś autobusem.


Łowieckie atrakcje

Nad Zalewem Sulejowskim znajdą dla siebie miejsce zarówno Łowcy Wrażeń jak i osoby szukające spokoju nad wodą. Jeżeli chodzi o atrakcje to nad zalewem znajdziecie:

  • wypożyczalnie żaglówek,
  • wypożyczalnie sprzętu wodnego,
  • boiska do plażówki (właściwie na każdym campingu),
  • mnóstwo miejsca na wycieczki rowerowe i piesze,
  • szkoły kite oraz windsurfingu,
  • baza żeglarska,
  • wypożyczalnia skuterów wodnych,
  • świetne miejsce dla łowców (wędkarzy),
  • pola namiotowe zarówno te płatne jak i darmowe,

Od strony miejscowości Smardzewice przy tamie znajdziecie plażę, jednak my tam nie zostaliśmy ze względu na zbyt duże zagęszczenie osób, w tym miejscu też jest jakaś infrastruktura. My jednak podczas naszej wizyty zdecydowaliśmy się poszukać cichszego zakątka i dotarliśmy na mały camping i plażę schowaną w lesie, od strony miejscowości Karolinów. Tam znaleźliśmy plażę i dosłownie jedną małą knajpkę, gdzie serwowane są wszystkie nadmorskie przysmaki czyli frytki, burgery i kiełbasa 😉

 

To co nam spodobało się najbardziej to jednak dzika część zalewu, jadąc leśną drogą można dotrzeć na piękne malutkie plaże, położone w lesie. Samochód można zostawić na skarpie wprost przy samym jeziorze, jest to zdecydowanie miejsce dla tych co chcą mieć trochę spokoju i uciec od rozwrzeszczanej plaży;) Bez problemu można też rozstawić namiot na skarpie w lesie i przenocować na dziko, my byliśmy zaskoczeni ile osób wybiera taką formę spędzania czasu i obcowania z naturą.

W pobliżu należy wspomnieć o Spale (miejsce na obiad) oraz o rzece Pilicy znanej ze spływów kajakowych.

Nasza ocena 4/5

Udało nam się zobaczyć tylko mały kawałek linii brzegowej zalewu ale jesteśmy pod ogromnym wrażeniem, głównie ze względu na brak tłumów wielość,miejsc do odwiedzeniaoraz bliskość natury.. W miejscach, które widzieliśmy nie ma zbyt dobrze rozwiniętej infrastruktury ale jeżeli nie szukacie klimatów ala Władek, Mielno to znajdziecie też takie miejsca na campingach czy też w bazie żeglarskiej z wielką sceną.

 



STAWY RASZYŃSKIE (ocena Łowców Wrażeń 3/5)

Lokalizacja i dojazd

Z centrum Warszawy dojazd powinien zająć Wam ok. 20 minut. Nie jest to bardzo duża zważając na to że jedziecie do Rezerwatu Przyrody. W samym centrum staje również Autobus linii 706 (przystanek IMUZ 01)

 

Łowieckie atrakcje

Nie jest to miejsce niepoliczonych aktywności, ale też takie nie ma być. Przede wszystkim umożliwia nam podziwianie fauny i flory poszczególnych stawów. Będzie to raj dla miłośników ptaków. Podczas, krótkiego spaceru bardzo łatwo będzie spotkać kaczki, łabędzie czy nawet czaple.

Jeżeli chodzi o atrakcje to nad stawami znajdziecie:

  • ścieżkę edukacyjną wraz z ambonami do obserwacji ptaków,
  • pałacyk Instytutu Techniczno Przyrodniczego,

Nasza ocena 3/5

Przejście po Stawach Raszyńskich jest naprawdę dobrym oderwaniem się od zgiegłu miasta bez konieczności dalekiej podróży. Jedynym minusem jest hałas okolicznej trasy szybkiego ruchu. Ten hałas i brak dodatkowych atrakcji wpłynął na przyznaną ocenę. Jest to jednak zdecydowanie miejsce godne odwiedzenia. Nieśmiało można je nazwać mikro Suwalszczyzną koło Warszawy.