Zima niestety nadeszła i coraz ciężej o jakieś aktywności na świeżym powietrzu. W związku z tym Łowcy Wrażeń przetestowali dla Was gry klubowe – alternatywną wersję Bilarda czyli Snookera i Rosyjską Piramidę.

Jednym z najlepszych miejsc w Warszawie do poznania wspomnianych odmian Poola jest istniejący od ponad 20 lat klub Challenge, wyposażony w pięć stołów snookerowych, dwa stoły bilardowe oraz, jak mówią, jedyny w Polsce stół do Rosyjskiej Piramidy. Postanowiliśmy zatem sprawdzić czy laik będzie w stanie poskromić bile i stoły innych rozmiarów niż zwykło się grać przy piwie ze znajomymi.

 Zacznijmy od Piramidy

Po bardzo miłym przywitaniu, zostaliśmy zaproszeni do tajemniczego pokoju, gdzie profesjonalna obsługa objaśniła nam zasady i wprowadziła do arkan tego wschodniego stylu bilardowego. Nasze obawy, że gra może mieć coś wspólnego z Rosyjską Ruletką, zostały szczęśliwie prędko rozwiane. Pierwsze wrażenie odmienności robi zasadniczo większy stół – okazuje się, że rozmiar ma znaczenie! Wtedy wiedzieliśmy już, że łatwo nie będzie. Choć zasady są bardzo proste. W sumie jest 15 białych i 1 czarna bila, wbijamy dowolne bile, za 1 punkt każda. Ten, kto pierwszy zdobędzie 8 punktów wygrywa. W teorii banalna gra. W praktyce piekielnie trudna, ponieważ poza wielkością stołu, wyzwaniem okazują się kieszenie, których rozmiar jest zaledwie 2 – 4 mm większy niż średnica bil. Właśnie dlatego przy spotkaniu naszych, rzekłbym, amatorskich umiejętności z tym zestawem parametrów, nie mieliśmy najmniejszych szans. Nasza skuteczność zdecydowanie nie spełniła oczekiwań. Aby uniknąć dalszej frustracji, która mogłaby zranić nasze uczucia, dość szybko stwierdziliśmy, że pora przerzuci się na snookera.

Snookeromania

No i się zaczęło. Wprowadzenie w świat snookera zajęło naszym dzielnym prowadzącym znaczenie więcej czasu, z racji wyższego poziomu skomplikowania zasad tejże znanej, lubianej i często oglądanej gry.

Byliśmy pod wrażeniem branżowej nomenklatury. Zasady „standardowego” bilarda stają się przy snookerze dziecinną igraszką. Tak więc zamiast czynić płowe wysiłki celem opisania całej księgi zasad (dostępnych tutaj) skupimy się na ciekawostkach tejże dyscypliny.

IMG_6060

Gwoli krótkiego wprowadzenia powiemy jedynie, że snooker to taki bilard dla dużych chłopców i dziewczynek, gdzie rozgrywka toczy się na znacznie większym stole, dużo większą liczbą bil w obliczu mnogości zasad, z których najważniejszą jest określona kolejność wbijania bil o danej wartości punktowej. Wszystko pozostałe jest bez zmian. Ale czy wiedziałeś, że:

  • Powstanie snookera zawdzięczamy angielskim żołnierzom, którzy podczas misji w Indiach w ramach rozrywki skomplikowali tradycyjny bilard, który stał się dla nich ciut nudnawy.
  • Kije do snookera są dłuższe niż do bilarda, mają 140 cm długości, można je dodatkowo wydłużyć specjalną przedłużką. Kije produkowane są z jesionu bądź klonu z Ameryki Północnej, rączki zaś najlepiej jeśli są z hebanu bądź palisandru – wówczas można liczyć na dodatkowe punktu do lansu.
  • Najwyższy Break snookerowy (liczba punktów zdobyta we fragmencie meczu snookera rozgrywanym nieprzerwanie przez jednego zawodnika, w czasie jednego podejścia do stołu) w turnieju rankingowych wynosił 148 punktów i został zdobyty przez Jamiego Burnetta podczas eliminacji do UK Championship w 2004 roku.
  • Na snookerze profesjonaliści mogą się nieźle wzbogacić. Zwycięzca Mistrzostw Świata w Snookerze 2014 zarobił 300 000 funtów brytyjskich.
  • Przygotowując stół do gry, prasuje się go specjalnym żelazkiem aby go „przyśpieszyć”. Należy pamiętać o kierunku prasowania aby nie robić tego „pod włos”
  • Najbardziej znanym graczem snookera jest Ronnie O’Sullivan, który został najmłodszym snookerowym mistrzem świata, wygrywając tytuł w 1993 roku w wieku zaledwie 17 lat. Dodatkowo, brytyjski zawodnik jest rekordzistą szybkości – „wyczyścił stół” w 5 minut i 20 sekund.

IMG_6064

Jeśli chcesz poznać inny rodzaje gry w bilard to zapraszamy tutaj. Wybór jest całkiem spory.

[Gdzie] W lokalnym klubie snookerowym, poszukaj tutaj, my byliśmy w klubie Challenge ul. 17 stycznia 52, Warszawa

[Kiedy] Kiedykolwiek, najlepiej zarezerwować wcześniej stół na konkretną godzinę

[Za ile] Godzina gry zazwyczaj w przedziale cenowym 20 – 30 zł

Zapisz

Zapisz