Większości osób, z którymi rozmawiałem, Góra Żar kojarzy się przede wszystkim z „anomalią grawitacyjną” – iluzją swobodnej jazdy samochodów pod górę, kolejką linowo-terenową, oraz ośrodkiem narciarskim. Wszyscy z nich mają rację, jednak Góra Żar to o wiele więcej. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jest ona odkryciem sezonu łowieckiego. Przegląd oferty tego Polskiego centrum aktywności znajdziecie poniżej, okiem Łowcy.

Kolejka na Górę

Położona w Międzybrodziu Żywieckim, Góra Żar (761 m n.p.m.), jak przystało na ośrodek narciarski ma do dyspozycji kolej linowo-terenową. Zlokalizowana na południowym zboczu, kolejka za jednym razem może zabrać na górę 115 osób (a na godzinę 1 200) i to dzięki niej wszelkie tutejsze atrakcje są dostępne niemal dla każdego. Już sam wjazd pokonującą 304 m wysokości kolejką uchyla przed nami piękną panoramę Beskidów, ale wszystko dopiero przed nami.

Jedna góra, mnóstwo możliwości

Mówiąc zupełnie szczerze, Góra Żar to chyba jedyne miejsce w Polsce, gdzie w jednym miejscu można spróbować aż tylu atrakcji. Postanowiłem podzielić je na te, które Łowcy już przetestowali, oraz pozostałe, które dopiero przed nami.

Przetestowane przez Łowców:

– Downhill. Na Górze Żar jest jedyna w Polsce trasa do zjazdów rowerowych, na której początek można wjechać kolejką, przystosowaną również do przewozu rowerów. Jeśli chcecie poznać więcej szczegółów zapraszamy do wpisu.

– Paralotnie. Loty widokowe dostępne również w tandemie odbywają się w pięknych okolicznościach przyrody. Przy dobrych warunkach pogodowych można z instruktorem przelecieć nawet kilkadziesiąt kilometrów, podziwiając pobliskie góry i jeziora. Zobaczcie relacje Łowców.

– Drift Trike. Jazda z górki na dziwnych trójkołowcach dostarcza mnóstwo adrenaliny. To jedyne miejsce w Polsce gdzie na drodze prywatnej można przetestować swoje umiejętności driftowania na przerobionych dziecięcych rowerkach. Jesteście ciekawi, zajrzyjcie tutaj.

– Monsterroller. To wzmocnione, terenowe hulajnogi raczej dla dużych chłopców. Podczas zjazdów, sprzęt budzi emocje użytkownika oraz przechodniów. Dostępne są dwie trasy: asfaltowa (ta sama droga co dla Drift Trike) oraz zjazd stokiem narciarskim, gdzie trzeba uważać zarówno na prędkość, jak i uślizg tylnego koła, bowiem ma tendencję do wyprzedzania tego z przodu. Hulajnogi wyposażone są w hamulce tarczowe i terenowe opony, niemniej o wywrotkę wcale nie trudno. Dlatego, do jazdy trzeba wystroić się w ochraniacze najbardziej narażonych i najcenniejszych części ciała. Zabawa gwarantowana.

– Tor saneczkowy. To rozrywka o charakterze raczej uzupełniającym, na przykład podczas oczekiwania na mocniejszy wiatr dla paralotniarzy. Umiejscowiony na szczycie Góry Żar tor saneczkowy ma długość 500 m a czas zjazdu wynosi 2 min (dowiedzieliśmy się, że po deszczu rekordziści potrafią osiągnąć nawet 30 sekund).

Atrakcje do wypróbowania przez Łowców

– Szybowce. Polecane przez wielu z uwagi na malowniczą lokalizację lotnisko szybowcowe, ma w ofercie loty zapoznawcze z instruktorami. Górska Szkoła Szybowcowa „Żar” proponuje również zajęcia doszkalające na każdym poziomie zaawansowania. Szybowce, Łowcy już mają za sobą jednak Góra Żar zachęca do powrotu i zasmakowania ponownie wysokich lotów.

– Park linowy. U stóp góry żar, tuż przy kolejce, znajduje się Trollandia. To park linowy, który ma do dyspozycji trzy trasy wspinaczkowe o różnym poziomie trudności oraz 100 metrową tyrolkę. Podobnież można zjechać na płachcie bądź beczcie, ale powiemy więcej jak spróbujemy. Jeśli chcecie przyjechać, to musicie się spieszyć bo park czynny jest od kwietnia do października, więc już tuż tuż.

– Zjeżdżalnia pontonowa. Trudno w pełni ocenić ale wygląda ciekawie. Nie dajcie wprowadzić się w błąd, atrakcja skierowana jest zarówno dla dzieci i dorosłych. Tak więc nie szukajcie wymówek.

– Windsurfing. To sport, który wciąż ma przed nami wiele tajemnic. Nieoczekiwanie, w położonych u stóp Góry Żar jeziorach Żywieckim i Międzybrodzkim można uprawiać żaglowe sporty wodne (pływanie na silniku wymaga zgody Starosty Żywca). Tutejsza Szkółka Windsurfingowa zapewnia sprzęt oraz instruktarz dla początkujących amatorów surfowania. Dla zaawansowanych miłośników i posiadaczy własnego sprzętu znajdzie się też hangar do jego przechowywania. Rozlewisko na jeziorze Żywieckim, najlepsze warunki do windsurfingu ma w okolicach miejscowości Żywiec. Natomiast, osłonięte od wschodu i zachodu górami jezioro Międzyborskie najlepiej opływać przy wiatrach południowych. Jak przetestujemy, opowiemy więcej. Póki co polecamy zajrzeć na stronę.

– Wyciąg i stok narciarski. Góra Żar to również jasny punkt na zimowej mapie narciarstwa w Polsce. Poza kolejką, dostępne są dwa wyciągi, 300 metrowy wyciąg orczykowy w okolicy górnej stacji kolejki oraz 51 metrowy wyciąg taśmowy przeznaczony dla dzieci. Po wjechaniu na szczyt możemy korzystać z trzech tras zjazdowych. Najdłuższa z nich ma 1600 metrów i nachylenie 29% wiec można już trochę poszaleć. Bardziej szczegółową mapę znajdziecie tutaj. Stoki Góry Żar doceniają narciarze, ponieważ organizatorzy ustawiają trasę slalomową z pomiarem czasu, gdzie można sprawdzić swoje umiejętności i toczyć walkę z sobą bądź rywalami. Poza nimi, również snowboardziści będą zadowoleni, w szczególności z profilu zjazdu. Zimą organizowanych jest tutaj wiele zawodów tak więc mamy powody do powrotu.

– Zwiedzanie elektrowni szczytowo – pompowej. Dla amatorów ciekawostek i wiedzy technicznej dostępne jest zwiedzanie elektrowni położonej na samym szczycie góry. Może być to dobrą alternatywną, gdy nie sprzyja aura pogodowa. Może kiedyś wykorzystamy tę opcję.

– Piesze wycieczki i biegi. Okolice Góry Żar to obfitują w trasy pośród bieszczadzkich lasów, doskonałych do pieszych wędrówek, biegów na orientację i jazdy na rowerze. Czarny szlak doprowadzi nas do Międzybrodzia Żywieckiego, natomiast czerwone skierują do Porąbki bądź Przełęczy Kocierskiej. Wszystkie szlaki są bardzo dobrze oznaczone więc na pewno się nie zgubimy. Jeśli planujecie samodzielnie przetestować zbocza  Góry Żar, wybierzcie się na 3 km, IX Wieczorny Bieg na Górę Żar już we wrześniu.

Góra Żar zrobiła na nas naprawdę duże wrażenie, szczególnie ze względu na szeroką ofertę aktywności. Na pewno, jeszcze ją odwiedzimy a jest całkiem niedaleko.